top of page
Okrutny plac zabaw
Plac garncarski, zwany inaczej okrutnym placem ,,zabaw" był centrum getta, znajdował się tam także posterunek policji żydowskiej. Plac zawdzięczył swoją nazwę tym, że był on miejscem egzekucji i zbiórek mieszkańców getta. Jak wspomina Moshe Oster, szczególnym okrucieństwem wykazywał się niejaki Niemiec Bacher, który każdego dnia przed wyjściem pracowników na roboty robił ich przegląd. Dopóki nie zabił kilku Żydów, nie otwierał bramy getta. Po ich wyjściu do pracy Bacher urządzał polowania na ukrywających się Żydów, tych, którzy nie wyszli do pracy, nie ważne z jakiego powodu prowadzono na Plac Garncarski i rozstrzeliwano. Pomordowanych wywożono z getta ,,czarną budą" na żydowski cmentarz na Czekaju.

bottom of page